Pewien klient zgłosił się do nas z dramatyczną sytuacją – komornik sądowy zajął jego prywatne konto, firmowe aktywa oraz samochód wykorzystywany w działalności gospodarczej. Wszystko w trybie zabezpieczenia roszczenia, jeszcze przed wydaniem wyroku sądu.
Dzięki natychmiastowej analizie sprawy oraz błyskawicznej reakcji, udało nam się zablokować dalsze działania komornika i odzyskać kontrolę nad majątkiem klienta – zanim doszło do licytacji.
✅ Przeanalizowaliśmy nieprawidłowości w postanowieniu o zabezpieczeniu.
✅ Wykazaliśmy brak interesu prawnego wierzyciela oraz błędy proceduralne.
✅ Wnieśliśmy zażalenie i skutecznie doprowadziliśmy do uchylenia zabezpieczenia.
To przykład, że nawet przy zaawansowanej egzekucji da się skutecznie reagować – o ile działa się szybko i z pełną znajomością procedury cywilnej.
→ Sprawdź szczegóły w artykule: „Antywindykacja w praktyce – co wolno komornikowi, a czego nie?”
Wbrew pozorom, egzekucja nie zawsze oznacza przegraną. Komornik działa na podstawie tytułu wykonawczego lub zabezpieczenia – jeśli ten dokument zawiera błędy lub można go podważyć, egzekucję da się zatrzymać.
Najczęstsze błędy:
→ O przypadkach nadużyć piszemy w artykule: „Z czym naprawdę walczymy – czyli wypaczenia art. 777 k.p.c.”
W ramach obsługi prawnej antyegzekucyjnej:
→ Przykład takiej ochrony znajdziesz tutaj: „Alternatywne metody ochrony majątku”
Dzięki naszej interwencji klient zachował pełną zdolność operacyjną firmy, uniknął utraty kluczowego mienia i zyskał czas na restrukturyzację zadłużenia.
To kolejny dowód, że ochrona przed egzekucją jest możliwa – ale tylko przy natychmiastowej reakcji i doświadczeniu procesowym.
Zobacz też:
→ „Kilka słów o 299 k.s.h. – odpowiedzialność członka zarządu”
→ „Optymalizacja spółek oraz JDG w kontekście antywindykacji”