
Członek zarządu spółki z o.o. nie zawsze jest bezpieczny. Artykuły 299 i 586 KSH przewidują odpowiedzialność finansową i karną, jeśli zignoruje się obowiązki wynikające z prawa upadłościowego. Ochrona przed tą odpowiedzialnością wymaga wiedzy, czujności i szybkich działań — a także współpracy z doświadczonym prawnikiem. Jeśli jesteś członkiem zarządu spółki z problemami finansowymi, skontaktuj się z nami na bladowski.legal. Pomożemy Ci przejść przez ten proces bezpiecznie i zgodnie z prawem.
Prowadzenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma działalności w Polsce, jednak członkowie zarządu powinni mieć świadomość, że „ograniczona odpowiedzialność” nie zawsze oznacza pełną ochronę przed skutkami finansowymi upadłości spółki. W praktyce bowiem pojawiają się dwie kluczowe podstawy odpowiedzialności osobistej zarządu: art. 299 KSH oraz art. 586 KSH. W tym artykule wyjaśniamy, co grozi członkom zarządu i jak skutecznie zabezpieczyć się przed odpowiedzialnością — zarówno cywilną, jak i karną.
Art. 299 Kodeksu spółek handlowych przewiduje subsydiarną odpowiedzialność członków zarządu za zobowiązania spółki w przypadku, gdy egzekucja z jej majątku okaże się bezskuteczna.
Jeżeli wierzyciel nie może zaspokoić się z majątku spółki, może dochodzić zapłaty bezpośrednio od członków zarządu – aktualnych lub byłych. Aby się od tej odpowiedzialności uwolnić, członek zarządu musi wykazać, że:
Brak reakcji na pogarszającą się sytuację finansową spółki może więc kosztować zarząd realne pieniądze z prywatnego majątku.
Druga poważna sankcja dotyczy odpowiedzialności karnej na podstawie art. 586 KSH. Przepis ten stanowi, że:
„Kto, będąc członkiem zarządu spółki z o.o. lub akcyjnej, wbrew obowiązkowi nie zgłasza w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
Choć wyroki skazujące na karę więzienia za ten czyn należą do rzadkości, to postępowanie karne zawsze oznacza ogromne obciążenie psychiczne, konieczność reprezentacji przez adwokata oraz utratę reputacji.
Na podstawie naszej praktyki w bladowski.legal, wskazujemy kluczowe działania, które pozwalają ograniczyć lub całkowicie wyłączyć odpowiedzialność członka zarządu:
Regularna analiza płynności finansowej, zadłużenia i zobowiązań pozwala na szybką reakcję. Brak świadomości nie chroni przed odpowiedzialnością.
Jeśli spółka przestaje regulować swoje zobowiązania, trzeba działać natychmiast: rozpocząć rozmowy z wierzycielami, rozważyć restrukturyzację lub złożenie wniosku o upadłość.
Prowadzenie protokołów z posiedzeń, podejmowanie uchwał o działaniach naprawczych czy opinii prawnych świadczy o należytej staranności i może pomóc w ewentualnej obronie.
Współpraca z kancelarią wyspecjalizowaną w prawie spółek i postępowaniach upadłościowych, jak bladowski.legal, może zadecydować o losie sprawy. Reagujemy zanim będzie za późno.
W sytuacji, gdy spółka nie rokuje poprawy, a zarząd nie chce ryzykować odpowiedzialności osobistej, możliwe jest legalne zbycie udziałów lub sprzedaż całej zadłużonej spółki. W bladowski.legal analizujemy przypadki naszych klientów i przeprowadzamy bezpieczne transakcje przejęcia spółek — z korzyścią dla zarządu i wierzycieli.
Członek zarządu spółki z o.o. nie zawsze jest bezpieczny. Artykuły 299 i 586 KSH przewidują odpowiedzialność finansową i karną, jeśli zignoruje się obowiązki wynikające z prawa upadłościowego. Ochrona przed tą odpowiedzialnością wymaga wiedzy, czujności i szybkich działań — a także współpracy z doświadczonym prawnikiem.
Jeśli jesteś członkiem zarządu spółki z problemami finansowymi, skontaktuj się z nami na bladowski.legal. Pomożemy Ci przejść przez ten proces bezpiecznie i zgodnie z prawem.